Oto pierwsza letnia stylizacja. Sezon w pełni, a ja nie miałam czasu albo mi się nie chciało... Ale jak patrzę na te zdjęcia, to znowu mi się chce! I wierzcie albo nie, ale na te zdjęcia miałam dzisiaj minutę, bo po tym czasie bateria w aparacie umarła ;( Trudno, pokazuję, to co udało mi się uratować.
A uratowałam kilka ujęć ogólnych mojego stroju. W tym sezonie z przyjemnością noszę się w sukienkach i spódnicach, a już w tych w rozkloszowanych i w kształcie litery A z największą przyjemnością. W szafie mam kilka tego typu sukienek w różnych kolorach, które zmieniam jedynie w zależności od humoru. Jako dodatki występują - (gumowe) baletki, srebrny naszyjnik (który dorwałam na allegro za 7zł), nudziasta torebka i okulary z lustrzanymi szkłami. Przy czym te dwa ostatnie to świeże, dzisiejsze zakupy ;))
Jak Wam się podoba takie proste klasyczne zestawienie? ;))
Pozdrawiam ;***
pierwsza udana stylizacja od dłuższego czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Stała Czytelniczka
pierwsza w ogóle!
Usuńpozdrawiam ;)
pięknie! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję <3
UsuńBardzo ciekawy wpis. :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
Wyglądasz przepięknie!:) Też mam te gumowe meliski, są prześliczne. A Tobie w takich kolorach do twarzy :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i na pewno będę zaglądać częściej :)
bardzo dziękuję ;))
Usuń