WOW! Nareszcie dożyłam takiego dnia ;)) Ale od teraz trwożyć się będę przed pierwszym października... Szok cywilizacyjny. Zwłaszcza zawożąc własne rodzeństwo na rozpoczęcie roku szkolnego, do szkół, które to dopiero co się skończyło ;))
No nie ważne... Chciałam Wam pokazać kolejny set z cyklu `sh - od stóp do głów`. Chyba ostatnio uwzięłam się na te lumpexowe stylizacje, ale zauważam to dopiero wtedy gdy wstawiam tu zdjęcia... So... enjoy ;)
Znajdź różnicę ;))
`Ojejj, ale słońce mi w oczy świeci!`
No dobrze, ale gdzie do cholery ta koronka... Skoro na razie ani jej widu ani słychu... Więc koronka jest tuuuu:
shirt - sh, 3zł
shorts - sh, 3zł
belt - vintage
shoes - Dorothy Perkins, sh, gift
rings - H&M
Podsumowując, nie sądzę żebym miała na sobie więcej niż 30 zł ;)
Głupia mina musi być - zawsze ;)
Nie mam pojęcia kiedy pojawię się znowu. Na razie nie mam pomysłu na kolejne outfity, ale to miejmy nadzieję nie potrwa zbyt długo. Więc - do zobaczenia ;* I pozdrawiam gorąco ;))