Postanowiłam się nie obijać i regularnie pojawiać się na blogasku. Mam nadzieję, że cieszycie się tak samo jak ja ;)))
Dzisiaj przychodzę do Was ze strojem dnia, jakim tym razem jest kraciasta koszula (kolejna już w mojej szafie) i spodnie z wysokim stanem. Jak kupowałam jedno i drugie wiedziałam, że będę kochać je całym sercem (!), ale nie spodziewałam się, że to będzie aż tak gorliwe uczucie ;))
Już pomijam fakt, że kolor niebieski, po czarnym i białym (choć według niektórych to nie są kolory), jest moim ulubionym! Koszula pasuje mi do wszystkiego - do jasnego i ciemnego dołu, do spódnic i do spodni. Myślę, że pojawi się jeszcze na blogu w jakimś zestawie, bo obecnie stała się niemalże moją drugą skórą!
Co do pozostałych części garderoby - postawiłam na gumowe baletki, lustrzane okulary, srebrny naszyjnik (zdaje się, że występował tu już ostatnio) i małą torebkę. Idealnie na wypad na pyszną kolację ;))
PS. Jeśli obserwujecie mnie na insta, doskonale wiecie, że w ostatnim czasie mój make-up to nomejkap. (Prawie) tak jest w tym przypadku. Na oczach tylko tusz + mocno podkreślone usta mazakiem z Astora.
Tadaaam!
koszula, okulary - sinsay
spodnie - vero moda
buty, naszyjnik - allegro
torebka - kari
Pozdrawiam ;***
ładna koszula :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
swietna koszula ,fajnie zamienilas ja w tym zestawie na troche elegancka ;) fajny kolor na ustach
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) ;**
UsuńTa koszula jest rzeczywiście świetna! :))
OdpowiedzUsuństylstynka.blogspot.com
jak ją kupowałam, to nie sądziłam, że aż tak ;p
UsuńW koncu fajna stylizacja! Dobrze dobralas I oby tak dalej. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń