niedziela, 21 października 2012

klasyk

Ostatnio brakowało Wam szpilek, więc dzisiaj już są. Dalej prosto i klasycznie. I chcę żeby tak już zostało. Stwierdziłam, że dalej szukam swojej stylóweczki i możecie mówić, że jest nudno i nijak, ale nie mam zamiaru się tym przejmować. Ograniczam eksperymenty do minimum i sprowadzam do jednej płaszczyzny, życząc sobie powodzenia. Chociaż z tyłu głowy wiem, że kobieta zmienną jest ;)








I słit focia na koniec ;)

Pozdrawiam ;***

6 komentarzy:

Niepodpisane komentarze nie będą moderowane. Chcesz wyrazić tu swoją opinię? Ok, ale podpisz się pod swoimi słowami ;)