niedziela, 23 marca 2014

meoow!

Jestem! Jak obiecałam ;))
Ten, kto śledzi mnie na Instagramie, wie, że kilka dni temu miałam przyjemność świętować pewne urodziny <3 A dzisiaj chciałam się z Wam podzielić moją stylizacją. Prawdę mówiąc do samego wyjścia nie wiedziałam co chcę założyć. Zdecydowałam się, po pierwsze na buty na obcasie - przedstawiam Wam moje studniówkowe szpilki, po małym liftingu fleków. Btw. człowiek chudnie, tyje... - a mi się kurczą stopy... Z 39 zeszłam do numeru 38 i czuję się w tych butach trochę jak w małych kajaczkach... (nie, nikomu ich nigdy nie pożyczałam, sama wystąpiłam w nich 2-3 razy...). Po drugie - postawiłam na bluzę oversize (kupiłam ją na allegro za jakieś grosze, jest chyba z TopShop) z uroczym MEOOW ;))) Kociarą nie jestem, ale wyjątkowo podoba mi się ten motyw. Do tego wielki naszyjnik "z diamentami", hhahhahahhahha ;))) i jestem gotowa!
"Zaszalałam" z kocim okiem, bo nie jestem zwolenniczką malowania dolnej powieki (u siebie), bo uważam iż wyglądam nijak. Raz postanowiłam zrobić, to porządnie i sprawdzić jak będę wyglądać. Oceńcie sami.
















Pozdrawiam ;***

20 komentarzy:

  1. Fajna stylizacja :) i świetna fryzura.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam ten naszyjnik na instagramie. Kicz. W zestawieniu ze sportową bluzą jeszcze gorzej.

    OdpowiedzUsuń
  3. zrobiłam kocie oczy, ale ich nie pokażę, wstawię zdjęcia przerobione graficznie, niech oglądający się domyślają jak to wygląda. Naszyjnik fajny, tylko ogólna stylizacja jednak wygląda dość wioskowo. Połączenie bluzy niemalże dresowej ze szpilkami i prostą elegancką spódnicą, coś poszło nie tak. Miało być stylowo, wyszło jak w większości przypadków.
    Pozdrawiam!
    Stałą Czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. strasznie mrużyłam oczy - okej, mea culpa! a połączenie tych, a nie innych elementów uważam za trafione. jeśli można założyć sportowe bucisze do tiulówki i to chwyta, to moja propozycja wcale nie jest gorsza. a co najważniejsze - czułam się w tym wyśmienicie ;)))
      pozdrawiam!

      Usuń
    2. też uważam to połączenie za nietrafine. oczywiscie ze można założyć sportowe buty do tiulu ale po pierwsze trzeba umieć to zrobić a po drugie na odbior sklada sie calosc. nie potrafię tego wytlumaczyc i nie wiem jak to sie dzieje, ale u ciebie to nigdy nie wychodzi. zawsze czgos brakuje albo zawsze cos nie pasuje.

      ps. na instagramie nie widac zebys swietowala jakies urodziny... wiec po co o tym piszesz?

      Usuń
    3. bo może ktoś nie życzyłby sobie upubliczniania twarzy na moim insta? a jak znajdziesz wytłumaczenie czego Ci brakuje i o co Ci chodzi, to zapraszam! ;)

      Usuń
    4. nie potrafisz obronić ani swojego stroju, ani tego co piszesz, jedno wyklucza drugie "można było zauważyć na insta, ale nie udostępnię i nie powiem, bo ktoś może sobie tego nie życzyć". Twoja propozycja tych połączeń jest gorsza, zgadzam się z użytkownikiem agsa, nie potrafisz łączyć różnych stylów. Wychodzi przaśnie i jak już wcześniej napisałam dość wioskowo.
      Pozdrawiam!
      Stała Czytelniczka
      PS zarzuciłaś kiedyś komuś, że jeśli nie podoba mu się "styl" uwieczniony na zdjęciach, to nie musi tego oglądać. Niestety tak to nie działa, wstawiając zdjęcia na bloga licz się z tym, że pojawią się również negatywne komentarze i nie wszyscy będą Cię gładzić po główce i mówić, jak pięknie wyglądasz. Faktem jest, że jesteś ładną dziewczyną, ale popracuj nad stylem.

      Usuń
    5. po 1) niczego nie bronię, to nie wojna. a mi się podoba jak wyglądam.
      po 2) nie udostępnię zdjęć z prywatnej imprezy, bo noe wszyscy muszą chcieć widnieć na tej stronie.
      po 3) a niech bedzie wioskowo - kto nie ryzykuje, nie wygrywa.
      po 4) jeśli przestaje mi się podobać jakiś blog/strona anuluje subskrypcję. po co mam patrzeć na coś, co mnie nie przekonuje i co do mnie nie trafia. rozumiem krytykę, pewne komentarze traktuję jak wskazówki, ale nie popadajmy w paranoję - dalej będę się ubierać jak mi się podoba.
      dziękuję za komentarz ;))
      pozdrawiam !

      Usuń
  4. Daj jakieś zdjecie z imprezy, outfit najlepiej wygląda na tle, z myślą o którym się go przygotowywało :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak wspominałam wyżej nie wrzucę, bo nie mam zdjęć, na których jestem sama ;( a impreza była w klubie ;)

      Usuń
  5. taaa... no to jest cudowne, zatwierdzasz komentarze, które tylko tobie się podobają...
    Pozdrawiam!
    Stała Czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zatwierdzam wszystkie komentarze spełniające minimalne wymagania dot. kultury osobistej i wysławiania się. zaręczam! ;))
      pozdrawiam!

      Usuń
  6. A mnie się podoba! Ale co ja tam wiem, sama zaszalałam raz z połączeniem Nike plus spódnica i od razu się dowiedziałam że lustra w domu nie mam ;) Nie ma to jak konstruktywna krytyka. Anonimy <3
    Makijaż i fryzura są piękne!
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  7. hahhaha. świetnie napisałaś. zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy...
    dziękuję ;*
    pozdrawiam! ;)))

    OdpowiedzUsuń

Niepodpisane komentarze nie będą moderowane. Chcesz wyrazić tu swoją opinię? Ok, ale podpisz się pod swoimi słowami ;)