Dzisiaj mam dla Was propozycję piaskowego manicure. Lakiery nie są nowością, bo na rynku są już o kilku(nastu?) miesięcy. Ale ja miałam okazję przetestować dopiero teraz. A i to skradziony (siostrze). Jak widzicie na zdjęciach - kobalt. Kolor przepiękny, do tego na paznokciach wygląda u-ro-czo. Egzemplarz, który mam pochodzi z 'Korala', cena to ok. 7zł. Polecam! Warto zainwestować w niego nie tylko z powodu efektu, ale również jego wytrzymałości. Na moich paznokciach trzymał się 4 dni bez żadnych odprysków (zaczął się nieco ścierać na końcówkach, ale uwierzcie mi, że miałam bardzo intensywne dni i dużo do roboty, więc przeszły solidny chrzest bojowy). Lakier zmywa się również bez problemów. Nieco gorzej niż zwykłe "płaskie" lakiery, ale zdecydowanie lepiej niż lakiery z brokatem (na które, swoją drogą, też mam sposoby... niezawodne!).
Testowałyście?
Pozdrawiam ;***
jeszcze nie miałam takiego lakieru :)
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa twojego sposobu na lakiery z brokatem ?Zdradzisz ?
jasne! już niedługo ;))
UsuńŚwietnie to wygląda i po raz kolejny zachwycam się Twoimi paznokciami (kształt i tak dalej). Zawsze zastanawiałam się, co to za kolor "kobalt" :P jak dla mnie to ciemny odcień niebieskiego :P
OdpowiedzUsuńStała Czytelniczka
dziękuję, bardzo mi miło!
Usuńa kobalt to właśnie to co mówisz - coś między niebieskim i granatem ;)
pozdrawiam!
Fajny jest :) Poluję już od dawna ;)
OdpowiedzUsuńszukaj, bo warto ;))
Usuńten kolor wymiata! w Szep. taki sam lakier kosztował 9zł! żałuję, że się nie skusiłam :<<<<<
OdpowiedzUsuńszkoda ;( ale możesz poszukaj czegoś z innych firm. podobno PAESE są dobre, z tym, że kosztują ok 15-16zł...
Usuń