W tym tygodniu bez zakłóceń mogę się podzielić z Wami kolejną porcją faktów. To już półmetek. Szybko leci. Ale tak na marginesie - jestem z siebie dumna, że do tej pory szczęśliwie podołałam swoim założeniom ;))
21. Niczego w życiu nie żałuję. Na prawdę niczego.
Według mnie wszystko dzieje się po coś i nie warto zastanawiac się „a co by
było gdyby...”
22. Nie rozumiem jak można być fanem jakiegoś
zespołu/wokalisty itp. Dla mnie muzyka, to tylko mały element całości. Wiem, to
doś radykalne poglądy. I tymsamym nie wzruszają mnie ckliwe piosenki, chyba że
na końcu filmu, ale...
23. ...w połowie seansu lubię sobie uciąć drzemkę.
Mój chłopak nie lubi oglądać ze mną filmów, bo ZAWSZE zasypiam w połowie.
Chyba, że jest środek dnia i bardzo mi się chce oglądać jakąś produkcję ;))
24. W gimnazjum prowadziłam swój pamiętnik na
epulsie. Uwielbiałam to zajęcie! Poza tym publicznym miałam oczywiście też osobiste
pamiętniki, które do wglądu raczej się nie nadają.
25. NIE korzystam z portali plotkarskich. Na
pudelku.pl byłam dwa razy – raz przypadkiem, a drugi raz, gdy koleżanka wysłała
mi link.
26. Mam dobra orientację w terenie. Potrafię się
znaleźć w centrum handlowym, w lesie i w nowym mieście. I jak jestem (nawet w
nowym miejscu), to wiem gdzie się odwrócić, żeby iść w stronę uczelni,
ulubionego sklepu, na wschód, zachód...
27. W liceum założyłam koło teatralno-kabaretowe i
wspominam to bardzo miło ;)))
28. Nigdy nie miałam niczego złamanego.
29. Umiem prasować – mama mówi, że nawet ona nie
potrafi wyprasować koszuli tacie bez zagnieceń.
30. W dzieciństwie wylałam na siebie gorące mleko.
Miałam zalany cały prawy bok, na szczęście w całej tej sytuacji przynajmnie
tata zachował zimną krew i nie mam nawet znaku po tym wydarzeniu ;)
Tyle na dzisiaj. Do usłyszenia!
Pozdrawiam ;***
PS. zapraszam jutro na denko, cz.2 ;))
PS2. Pracuję nad nowym nagłówkiem, ale jakoś ciągle coś nie tak. Tymczasowo jest co jest ;)
jestem całkowitym przeciwieństwem.. :)
OdpowiedzUsuńPołamana byłam już pare razy, filmy oglądam zawsze do końca, uwielbiam pudelek.pl, kompletnie gubię się w nowym miejscu :P
U mnie już było 50 faktów i to jest chyba najfajniejszy tag jaki czytałam :) zawsze można się dowiedzieć czegoś ciekawego :)
hehheh, ja nie dość, że nie obejrzę filmu do końca, to już następnego dnia nie pamiętam nawet o czym był, jak się nazywał itd...
Usuńja też myślę, że to jeden z najfajniejszych TAGów, najciekawszy wg mnie :))
Też nigdy nic nie miałam złamanego :)
OdpowiedzUsuń