łososiowa maxi

Dzisiaj pogoda za oknem nie zachwyca. Mgła, deszcz - szaro,buro i ponuro. Dlatego trochę wczorajszego słońca przyda się dziś na horyzoncie ;)

Ostatni post spotkał się z wielkim entuzjazmem z Waszej strony. Nawet się tego nie spodziewałam! Wczoraj jak tylko listonosz przyniósł mi paczkę z pierścionkiem wzięłam się za montowanie. Ale w związku z tą przesyłką spotkało mnie jedno wielkie rozczarowanie Allegrowiczką, u której złożyłam zamówienie. Nie dość, że strasznie zwlekała z przesyłką, to pierścionek nie zgadzał się z opisem i zdjęciami na aukcji (bo wszystkie był skopiowane z romwe.com albo od blogerek). W sobotę napisałam do niej maila z pytaniem o przedmiot, w poniedziałek dostałam odpowiedź, że paczkę wysłała w piątek (choć zamówienie i pieniążki wpłynęły na jej konto w poniedziałek tydzień wcześniej). Na kolejne pytanie,o to czemu tak zwlekała z wysyłką, odpisała mi, że ja jej wypisuję kłamstwa. A na mój negatywny komentarz transakcji dot. wyżej wymienionych powodów spotkał się z odpowiedzią: (cytuję) ABSOLUTNY BRAK KONTAKTU !!!! NIE POLECAM !!! CZARNA LISTA!!! - po tych słowach umarłam, haha. Czy Wam też zdarzyły się podobne incydenty?

waka! waka! e! e! e! albo I wanna dance with somebody...

Pozdrawiam ;***