piątek, 14 września 2012

wracam po przerwie

Godzinę temu weszłam zmaltretowana do domu. 10 godzin w pociągu robi swoje, ale już przywykłam. 
W ostatnim (tj. przedostatnim) poście zapowiadałam małą przerwę w nadawaniu. Jak pisałam, byłam w Szczecinie. W zasadzie miało mnie nie być kilka dni, ale wyszło inaczej. W szczecińskim `Kurierze` nadarzyła się okazja odbycia dwutygodniowych praktyk (które są warunkiem ukończenia drugiego roku DiKS). Skorzystałam. I dwa tygodnie posiłkowałam się free wi-fi w całym mieście, liczyłam na łaskę koleżanki albo wspaniałomyślność chłopaka. Internet był, ale zawsze tylko na chwilę. Dlatego nie byłam w stanie pisać tu do Was. 
Ale ogłaszam powrót do blogosfery.

Kalosze pozdrawiają z Dworca Centralnego
A ja i Pan Ryszard, z sondy ulicznej

Do usłyszenia !! ;)

2 komentarze:

  1. super :) a wymieniłaś już w Douglasie swoją starą maskarę na nową Clinique? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no wreszcie powróciłaś

    OdpowiedzUsuń

Niepodpisane komentarze nie będą moderowane. Chcesz wyrazić tu swoją opinię? Ok, ale podpisz się pod swoimi słowami ;)