Witam Was ponownie. Korzystając z tego wolnego czasu jaki mam, staram się być na blogu najczęściej jak się tylko da. Dlatego dzisiaj mam dla Was świeżutkiego posta (a mam jeszcze kilka szczecińskich w zanadrzu).
Dziś strój dnia, a w roli głównej moja ulubiona maxi z H&M z ubiegłego roku. Nie wiem co mnie podkusiło, żeby kupić ją w rozmiarze 34.... ale mimo tego rozmiaru jej długość nie jest adekwatna do mojego wzrostu. Obcas 10cm+ jest konieczny... ;)
Pozdrawiam ;***
bardzo fajny outfit, ładna fruzurka. ;)
OdpowiedzUsuńSzalejesz z postami;)
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, a pierwsze zdjęcie przepiękne.
ano szaleję, jak ostatnio zaniemogłam, to wróciłam z impetem ;)
Usuńnieziemska maxi ;o cudowna kurtka <3
OdpowiedzUsuńgdzie kupiłaś te kolczyki? i kiedy? :)
OdpowiedzUsuńostatnio jakoś w Szczecinie w CH Kaskada w Colloseum, to chyba jakaś sieciówka. nigdy o niej nie słyszałam i nie robiłam tam zakupów. koleżanka mnie zaprowadziła do tego miejsca i byłam ostro zdziwiona tym, jakie skarby stamtąd wyniosłam. jutro lub pojutrze pojawi się post z zakupami, głównie z Colollseum ;)
Usuńw jakiej cenie? :P
Usuń10zł ;)
Usuńbardzo ładna sceneria :) lubię zieleń i kwiaty ;)
OdpowiedzUsuńbalkon i ogródek mojej mamy (btw. nie cierpię tych czerwonych kwiatków w donicach na balkonie;/)
UsuńMyślałam, że maxi jest zarezerwowana tylko na lato. A tu proszę, bardzo ładny zestaw :)
OdpowiedzUsuńja też tak myślałam, ale tak naprawdę można ją różnie wkomponowywać ;)
Usuń;)))
OdpowiedzUsuńsjemaa laseczka! Diana tez to lubi ;>
zachwycasz.
OdpowiedzUsuńdzięki ;) miło mi ;)
UsuńZdjęcia z klimatem lata :) Piękna kieca i kurtka i kolczyki :P Czyli wszystko :)
OdpowiedzUsuńMogła byś zrobić zdjęcia krok po kroku jak zrobiłaś tego koczka?
OdpowiedzUsuńmyślę, że nie ma co robić zdjęć, bo ja po prostu zrobiłam kucyk, natapirowałam go i upięłam wsuwkami całość w nieładzie. to było robione na zasadzie - będzie to co wyjdzie... ;))
UsuńOki. Dziękuję ;)
Usuńmogłabyś zrobić zdjęcia krok po kroku jak robisz tego koczka
OdpowiedzUsuńPatka