Przepraszam za moją tak długą nieobecność na blogu, ale miałam problemy z siecią, z telefonem i w ogóle z kontaktem ze światem. Mam nadzieję, że od dziś chociaż troszkę to się zmieni i będę mogła być w stałym kontakcie ze światem.
Dziś przygotowałam dla Was małą dawkę zdjęć z weekendu, który udało mi się spędzić w domu. Mam nadzieję, że Wam się spodobają. A na dniach postaram się dodawać inne i przede wszystkim regularne posty.
|
czyś nie piękny? |
|
kalosze dobre na błotko ;) |
|
tęczowa kreska |
|
belgijski królik olbrzymi (choć tu może nie wygląda) |
|
chcecie tutorial makijażowy? |
Do usłyszenia ;)
Pozdrawiam ;***
Tęczowa kreska jest the best:)
OdpowiedzUsuńta kreska jest idealna! zrób tutorial koniecznie<3
OdpowiedzUsuńnie, dziękujemy. nie chcemy tutoriala makijazowego.
OdpowiedzUsuńczy wiesz, że co dziesiate dziecko w Polsce zostało podmienione w szpitalu?
OdpowiedzUsuńfajnie, a ja która jestem w tej wyliczance?
UsuńŁadnie wygladasz !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziękii ;)
Usuńtego nikt nie wie. można sie jedynie domyslać.
OdpowiedzUsuńczego nikt nie wie? piszemy pełnymi zdaniami, a nie wyrwanymi z kontekstu ;))
Usuńktóra jestes w wyliczance. sorry, wpisałem odp nie tam gdzie trzeba :)
Usuńano właśnie! i nie podpisałeś się ;))
UsuńCzasami wpadam na Twojego bloga, by zaczerpnąć inspiracje do kształtowania mojej szafy. Gratuluje wyczucia smaku, ale błagam popracuj nad treścią wpisów. Studentce dziennikarstwa, tak pisać, zwyczajnie nie przystoi.
OdpowiedzUsuńale co masz na myśli? piszę źle technicznie? treść Ci się nie podoba? sprecyzuj myśl, bo nie wiem jak mam Twój komentarz odczytać ;)
Usuńa tak na marginesie - to blog, a nie teczka moich wypracowań więc nie piszę i nie przemyślam później kilka godzin tekstów, które tu publikuję ;)
wyczucia smaku? zarty sobie stroisz kochana. a Ty Edytko, fakt. nie brzmisz jak studentka dziennikarstwa. w kazdej wypowiedzi powinno czuć się troche polotu. mam wrazenie ze przebąkujesz jakież zwykłe zdania, nie starając sie zainteresowac w ogóle czytelnika. argument, że jest to blog, jest kiepski.
Usuńa Ty Marysiu, jesteś urocza ;)) zawsze zapominałam o tym dopisać w komentarzach ;)
Usuńwiem, dziękuję.
OdpowiedzUsuń